Zima to okres, gdy ludzie starają się troszczyć się o odporność, żeby nie chorować - warto więc do herbaty wcierać imbir

Imbir jest od dawna znany z tego, że ma właściwości prozdrowotne. Pochodzi pewnie z Malezji, chociaż obecnie nikt nie może tego stwierdzić na sto procent.

Zimą każdy chce pić mnóstwo herbaty, by się ogrzać. Powinniśmy wtedy dodawać do wywaru imbir. Są tacy, którzy mówią, że chroni on przed grypą lepiej aniżeli cytryna.

Pamiętaj, że pokrewne teksty, są na wyciągnięcie ręki. Kliknij tutaj, a ukażą Ci się przydatne informacje (http://www.drjanicki.pl/) oraz przez to dowiesz się większą ilość detali na przedstawiany temat.

Zatem warto kupić korzeń imbiru oraz dodawać jego małą ilość do ciepłych naparów, które mam zamiar wypić. Do herbaty nie zaleca się wrzucania już startego imbiru, który można kupić niemal w każdym sklepie na dziale z przyprawami. Chodzi o to, żeby imbir był świeży. Jeżeli mamy obawy, że jeden korzeń zdąży nam się zepsuć, przed tym jak go zużyjemy, to można go mrozić. Nie straci on w ten sposób żadnych wartości, a my będziemy mieć pewność, że wystarczy na długo. W kuchni japońskiej marynowany imbir bywa dokładany do każdego talerzyka z sushi. Zwykle imbir bywa częściej używany w kuchni azjatyckiej aniżeli na naszym kontynencie. Jednak i u nas powoli zaczyna być dodawany - zwykle do zup i mięs.Imbir jest niebywale istotny przy wspomaganiu układu odpornościowego - pomaga przy przeziębieniach czy kaszlu. Dobrze wpływa na trawienie i obniża poziom cholesterolu we krwi.

W azjatyckich kulturach jest też uważany za afrodyzjak, co musi zaciekawić mężczyzn. Z tego powodu, warto mieć go w swojej lodówce, aby w razie potrzeby zastosować go w kuchni lub w chwili, gdy poczujemy, że może rozłożyć nas choroba.